W lipcu, kiedy byłam na spotkaniu Trójmiejskich Blogerek otrzymałam właśnie serum z olejkiem arganowym. Dopiero z ok miesiąc temu zaczęłam go używać..
Hmm.. po przeczytaniu pewnego posta mam mieszane uczucia.. :]
Na opakowaniu :
Olejek Arganowy jest produktem regeneracyjnym, nawilżającym, chroniącym włosy przed czynnikami zewnętrznymi. Nadaje połysk, likwiduje matowość. Działa przeciwstarzeniowo, powstrzymuje wolne rodniki, nawilża i napina skórę. Zapobiega rozdwajaniu się włosów i nadaje im miękkość. Wzbogacony o olejek jojoba i słonecznikowy.
Skład:
Cyclopentasiloxane, Dimethicone, Dimethiconol, Caprylic/Capric Triglyceride, Parfum (Fragrance), Linalool, Limonene, Argania Spinosa Kernel Oil, Benzophenone 3, Simmondsia Chinensis Oil (Simmondsia Chinensis (Jojoba) Seed Oil), C.I. 26100 (D&C Red n°17), C.I. 47000 (D&C Yellow n°11), Butylene Glycol, Heliantus Annuus Seed Extract (Heliantus Annuus (Sunflower) Seed Extract), C.I. 61565 (D&C GREEN 6) ACTIVE PRINCIPLES: ARGAN OIL, JOJOBA OIL, SUNFLOWER EXTRACTS
Konsystencja jak to przy takim kosmetyku, lejąca ale nie wodnista, tłusta o barwie żółto - pomarańczowej. Zapach ładny, lekko słodki, nie duszący, nie mdlący, nie chemiczny. Jest wydajny.
Opakowanie to plastykowa buteleczka z normalną nakrętką z dużym otworem..
Jeśli chodzi o moją opinię, to byłam na tak, ponieważ produkt nie obciąża moich włosów, po nałożeniu preparatu na włosy nie są one tłuste, ładnie błyszczą, są lekkie i miękkie w dotyku oraz są wygładzone.. Moje końcówki są niestety przesuszone a ten olejek ich nie nawilża, są one nadal suche. Nie mam problemu z rozdwajaniem się końcówek. Gdzieś wyczytałam, że ten olejek jest nabity w silikony.. To pewnie przez to są one ładne, miłe w dotyku. A niby sprawia uczucie super kosmetyku, ALE niestety to mylne stwierdzenie - bo to silikony w tym kosmetyku się troszczą o włosy.. Już do niego nie powrócę, mimo, że krzywdy nie robił moim włosom - końcówkom i wykończę go z pozytywnym podejściem, bo go polubiłam :) (Teraz chce zakupić jakiś olejek z wersji olejki orientalne z Marion, a i mam jeszcze jedno serum z ShinyBox'a :) ). Przecież są w mojej łazience szampony z silikonami i jakoś hallo z tego powodu nie robię, więc i z tym olejkiem nie będę robić, ale wiem, że są osoby, które nie lubią takich nabitych w silikony kosmetyków. Każdy ma inny rodzaj włosów, na mnie działa dobrze ten produkt innym może przynieść niepożądane skutki.. Pamiętajmy o tym :)
Także to Wy musicie zdecydować, czy chcecie mieć ładnie błyszczące włosy, miękkie i sypkie w dotyku z silikonami, czy szukać czegoś innego.. :) Pozdrawiam! :)
mam olejek arganowy z avon i już połowę zużyłam,jakoś specjalnie się składom w kosmetykach nie przyglądam,bo się na tym nie znam :P
OdpowiedzUsuńpóki coś mi krzywdy nie robi to jest ok :)
Nie raz patrzyłam na ten olejek z Avonu, ale jakoś się nie zdecydowałam ;[
UsuńMam to serum i bardzo je polubiłam :) Dzięki niemu moje włosy ładnie się błyszczą, a końcówki są jakby bardziej wygładzone :)
OdpowiedzUsuńNa moich jest taki sam efekt :)
Usuńja różne opinie o nim nie słyszałam.:)
OdpowiedzUsuńJeżeli masz ochotę na niespodziewaną paczuchę świąteczną to zapraszam do mnie;)
Mam, ale jeszcze nie używałam, zobaczę jak będzie się spisywał w moim przypadku :)
OdpowiedzUsuńDobrze, że dołączyłaś skład, bo teraz widać jak na dłoni co tak na prawdę działa na włosy ;) z tym olejkiem prawie jak z jedwabiem :p podstawowy składnik to silikon ;) Raczej go nie sprawdzę.
OdpowiedzUsuńja myślę o zakupie czystego olejku arganowego:) z tymi składami nigdy nic nie wiadomo, ciągle próbuję się w tej kwestii doszkolić:P
OdpowiedzUsuńNie mialam tego serum, moje włosy nawet lubią silikony (oczywiście nie w nadmiarze), więc ciekawa jestem jakby się u mnie sprawdziło :)
OdpowiedzUsuńMoże znowu będzie na niego promocja za 5 zł - przy takiej cenie warto zakupić go i się przekonać :)
UsuńJak mi kiedyś wpadnie w oko to na pewno kupię, bo moje serum z Green Pharamcy sięga powoli już dna :)
UsuńNie spotkałam się wcześniej z tym olejkiem.
OdpowiedzUsuńteż go mam, ale póki co czeka w kolejce :) i kupiłam w promocji w Super-Pharm za 4zł
OdpowiedzUsuńMam go i bardzo się z nim polubiłam, tzn. moje włosy :)
OdpowiedzUsuńJa nie miałąm jeszcze tego olejku :)
OdpowiedzUsuńPolecam naturalny olejek arganowy - nie są to jakieś kosmiczne koszty, a można pominąć kwestię silikonów. Ja niestety po dłuższym okresie używania kosmetyków z silikonami odczuwam swędzenie skóry głowy :/
OdpowiedzUsuńA gdzie można kupić ;>
Usuńhttp://etja.pl/glowna/1-olej-arganowy-bio.html myślisz, że taki się nada ;>