Każdy z Nas pewnie poszukuje czegoś godnego uwagi jeśli chodzi o kosmetyki itp. Ja poszukując czegoś co spełni moje oczekiwania w sprawie demakijażu oczu. Jakiś czas temu kupiłam Nawilżający płyn do demakijażu oczu z Ziaji.
Koszt za 120 ml to w granicach 5-6 zł. Ja zapłaciłam 5,49 zł.
Opakowanie jest płaskie z plastyku, z nakrętką, która otwiera się 'na gwint' po odkręceniu można zauważyć otwór przez który wydostaje się płyn.
Konsystencja jak to na taki płyn przeźroczysta, nie jest tłusta zapach nie jest miły, bo jak powąchamy czuć chemię, ale mi to nie przeszkadza, ponieważ podczas demakijażu nie jest ten zapach wyczuwalny.
Skład: Aqua (Water), Propylene Glycol, Glycerin, PEG-40 Glyceryl Cocoate, Sodium Coceth Sulfate, Panthenol, Sodium Chloride, Disodium EDTA, Sodium Benzoate, 2-Bromo-2-Nitropropane-1,3-Diol, Sodium Hydroxide.
Nie mam nic do zarzucenia temu kosmetykowi. Miałam już różne płyny do tej czynności, ten spisuje się dobrze. Chciałabym podkreślić to, iż nie używam mocnych makijaży typy smokeeys, wodoodporne kosmetyki. Nie wiem jakby w tej kwestii się sprawdził. Natomiast jeśli chodzi o demakijaż zwykłego czarnego tuszu do rzęs, bazy pod cienie czy też cienie - radzi sobie godnie. To co jest na powiece schodzi bez większego wysiłku. Do rzęs przykładam wacik, aby płyn chwilę tusz rozpuścił już wtedy widać, że zostaje on na płatku. Następnie normalnie zmywam pozostały tusz na rzęsach :) Chwilę to trwa, ale w to też nie trzeba dużej siły.. Chwilę potrzeć, przemyć itp. Tusz zostaje cały zmyty. Nie ma efektu pandy, nie rozmazuje się po całej powierzchni wokół oczów, nie zdarzyło mi się, aby kosmetyk szczypał czy też piekł, nie spowodował u mnie łzawienia, skóra wokół oczu nie była podrażniona, nie była też ani wysuszona ani nawilżona, film jakiś się pojawił, ale po dłuższej chwili zniknął. Płyn jest wydajny. Polecam i na pewno będę do niego wracać :)
Chciałabym się jeszcze Was zapytać o jakiś płyn do demakijażu oczu - macie jakiś sprawdzony, czy bierzecie pierwszy lepszy?
Może wiecie jak sprawdzają się kosmetyki do demakijażu oczu z Rival de Loop?
Pozdrawiam :)
Nie używałam go, a makijaż zmywam zwykle GLOV lub płynem micelarnym z Biedronki :)
OdpowiedzUsuńMiałam i mnie podrażnił :( Do demakijażu używałam pianki z rival de loop i fanie sie sprawdzała :)
OdpowiedzUsuńkiedyś bardzo często kupowałam ale teraz używam innych produktów
OdpowiedzUsuńKiedyś go używałam, jednak nie lubiłam go.
OdpowiedzUsuńUżywałam kiedyś tej Ziai ale nie zachwyciła mnie, dlatego przerzuciłam się na inne kosmetyki do demakijażu :)
OdpowiedzUsuńUu.. widzę, że nie ma za ciekawych opinii na jego temat ;/
OdpowiedzUsuńDwufazowiec z Ziaji też jest fajny :)
OdpowiedzUsuńnie miałam go jeszcze
OdpowiedzUsuńJa polecam dwufazówkę z Sephory, mniejsze opakowanie kosztuje 15 zł, jest bardzo wydajne ;) I swietnie zmywa bez podrażniania.
OdpowiedzUsuńu mnie sprawował się tak sobie :)
OdpowiedzUsuńNie przepadam za płynami dwufazowymi. Od dłuższego czasu używam płynów micelarnych.
OdpowiedzUsuńZostawiłaś mi przemiły komentarz, dziękuję i cieszę się, że moje zdobienia trafiają w Twoje gusta :)
Pati z bloga Ametystblog.pl :*
Oczywiście Pati z bloga Amethystblog.pl :*
OdpowiedzUsuńDelikatny dla oczu, dla mnie byłby odpowiedni. :)
OdpowiedzUsuńMiałam dwufazówkę do demakijażu oczu z Ziai... Masakra na kółkach. :(
OdpowiedzUsuńJakoś nie korciło mnie, aby kupić dwufazowy huu.. :)
UsuńMam dwufazowy z Ziaji (kupuję od lat), to mój KWC :) najlepszy płyn do demakijażu jaki miałam :) z mocnymi makijażami dobrze sobie radzi, nie podrażnia oczu, pozostawia tłusty film, ale ja zawsze po demakijażu myję twarz mydłem, więc mi to nie przeszkadza ;)
OdpowiedzUsuńJa go bardzo lubie, dodatkowy plus za to że jest bardzo tani :)
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o demakijaż to stawiam na micelki ;) Tego płynu z ziaji nie lubię ponieważ bardzo podrażnia moje oczy ;/
OdpowiedzUsuńdla mnie ten byl najgorszy jaki poznalam w calym zyciu-rozmazywal makijaza podczas demakijazu,byl bardzo tlusty i szczypal w oczy.u kazdego jak widac inaczej,u mnie totalnie sie nie sprawdzil.
OdpowiedzUsuńteraz uzywam plynu micelarnego lovena i nie mam zadnych problemow z demakijazem