Pojemność: 400 ml
Cena: ok 9 zł.
Konsystencja: średnio gęsta, nawet wydajny z tego powodu jak i z powodu tego, że się mocno pieni.
Rzeczywiście włosy mniej się przetłuszczają myłam co 3-4 dni. Ale niestety z taką pojemnością to wiąże się długie użytkowanie i przez to robił mi się łupież bo skóra głowy była za mocno przesuszona. Co jakiś czas by trzeba było zmieniać szampon na jakiś nawilżający.
Włosy się ładnie układają, nie są w stanie "szopa", średnio się mi je rozczesywało bez odżywki, nie elektryzują się, nie wiem czy plącze może trochę. Mam włosy gęste i falowane więc przeważnie muszę się przyłożyć do rozczesywania ich. Na drugi dzień są też fajne i miłe w dotyku.
Otwór jest spory, ale przy takiej konsystencji nie powinno się wylać za dużo. Barwa przeźroczysta żółto-zielona.. Zapach rzeczywiście jest taki lipowy.
Miałam go od lipca bądź sierpnia.
Mam już drugi szampon z Garnier awokado i masło karite. Jeszcze nie używałam.
Nie wiem czy mam polecić czy nie mam.. Włosy rzeczywiście się nie przetłuszczały tak szybko, ale łupież był lekki.. Ja napisałam relacje moje Wam - może warto kupić małą pojemność 250 ml i go wypróbować :)
Ocena: 4/5 ...
Nie miałam jeszcze tego szamponu.
OdpowiedzUsuń