sobota, 8 marca 2014

Dove, odżywka w spray'u..

"Psikacze" do włosów są fajne, ale jak z każdą rzeczą można przesadzić z ilością, więc nie ma sensu tony kosmetyku kłaść na włosy. Na szczęście w moim przypadku nie kładę dużej ilości, nawet jakby mi się zdarzyło, to moje włosy są gęste i nie widzę, aby po "przedawkowaniu" produktu były przeciążone.. 


To cudeńko dostałam od jednej z blogerek.. Nie miałam wcześniej nic z Dove do włosów, więc się na to skusiłam.. Nie żałuje decyzji, ponieważ odżywkę używam już od chyba października - jest jej jeszcze dużo i nie zrobiła moim włosom żadnego niepożądanego skutku.. 



Atomizer nie sprawia mi żadnego kłopotu, nie zacina się, nie zostaje w pozycji wduszonej.. Ładnie, płynnie i delikatnie ale efektownie rozpyla płyn ze środka butelki., tworząc przyzwoitą mgiełkę. Zapach jest kremowy, nie jest on kwiatowy,  czy też owocowy. Odżywka jest dwufazowa, więc przed użyciem trzeba wstrząsnąć, aby dwa płyny się połączyły ze sobą i zrobiły całość gotową do aplikowania na włosy. 


Dwufazowa formuła odżywki w spray'u działa na dwóch poziomach: odżywia i wygładza. Zawiera super lekkie olejki nawilżające: migdałowy, kokosowy i arganowy, które zapewniają ekstra odżywienie oraz wyjątkową miękkość Twoich włosów przez cały dzień. 

Po użyciu odżywki rzeczywiście lepiej się rozczesują. Ładnie się układają, są miłe w dotyku. Co ważne nie puszą się, ani nie elektryzują. Moich włosów nie obciąża ten produkt. Wyglądają na zdrowe i odżywione.. Lubię ją używać.. 


Wszystko na plus, atomizer działa bez problemu, jest wydajna, nie obciąża włosów. Po użyciu produktu, włosy są miękkie i lekkie, ładnie się układają i lepiej się rozczesują. Ładny ma zapach. 

Niestety nie orientuję się w cenie tej odżywki. Polecam jak najbardziej :) 


3 komentarze:

  1. dwufazowa odżywka i w dodatku z atomizerem, ciekawe, nie widziałam jeszcze, ale warto będzie spróbować gdyż na ogół kupuję szampon z odżywką w jednym z powodu wygodnictwa :D, ale następnym razem jak będę kupować szampon to pokuszę się na kupienia osobno odżywki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Chyba nigdy nic nie używałam z Dove. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. nie używałem produktów dove do włosów

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje, że postanowiłyście poświęcić chwilę czasu na skomentowanie postów na moim blogu :)

Pozdrawiam!