środa, 10 lutego 2016

Oczyszczająca maseczka do twarzy Avon.

Już czas na przedstawienie mojej opini na temat jednej z wielu maseczek do twarzy z Avon. Lubię ich maseczki z serii Planet Spa. Przeważnie są w promocji za 9,99 zł i tak właśnie moją sztukę kupiłam.

Maseczki używam gdzieś 2-3 razy w tygodniu i są to zazwyczaj oczyszczające lub podobne. Najchętniej robię sobie je pod koniec tygodnia jak mam makijaż (dość mocny), aby oczyścić cerę z zabrudzeń, które przyciągane są bardziej do twarzy przez podkład.


Maseczka była nowością w katalogu, więc się na nią skusiłam, a szczerze to byłam ciekawa jak się sprawdzi z dodatkiem eukaliptusa. Produkt dobrze wydostaje się z opakowania, tubka jest miękka. Kosmetyk jest w postaci gęstej pasty, bardziej przypomina swoją treść na bazie glinki np zielonej. Ładny orzeźwiający zapach.

Działa już po paru chwilach od nałożenia, zastyga i zamienia się w skamieniałą skorupę. Trzymam ją około 15 min, aby cała wyschła, jak jest jeszcze mokra ciężko się ją nawet letnią wodą myje. Skóra po całej czynności jest miękka, oczyszczona, pory lekko zwężone oraz  zmiany zasuszone. Może lekko ściągać i wymagać dobrego nawilżenia, które jest nie uniknione nawet przy tłustej/mieszanej cerze.


Każdy z nas powinien od czasu do czasu zrobić sobie taką maseczkę, aby skóra nabrała blasku, a zanieczyszczenia zostały usunięte.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuje, że postanowiłyście poświęcić chwilę czasu na skomentowanie postów na moim blogu :)

Pozdrawiam!